piątek, 28 lutego 2014

Nieśmiałe dziecko i nastolatek



Światu potrzebni są zarówno ci przebojowi, jak i ci spokojni. Nie możemy przecież wszyscy być jednakowi. Co nie znaczy, że nieśmiałe dziecko trzeba pozostawić samemu sobie. Wprost przeciwnie, trzeba mu pomóc w stawianiu czoła światu, podbudowując i ucząc nowych umiejętności.


Plusy bycia nieśmiałym dzieckiem
  • dziecko jest mniej narażone na agresję ze strony innych osób, bo rzadziej wchodzi w interakcje w miejscach publicznych, takich jak ulica, bar, sklep, pociąg, dyskoteka,
  • rzadziej staje się obiektem plotek, bo zachowuje się powściągliwie i nie ściąga na siebie powszechnej uwagi,
  • ma bogatsze życie wewnętrzne, wspaniałą wyobraźnię, jest oczytane, ma więcej czasu dla siebie, dla zdobywania nowych umiejętności,
  • jest bardziej wrażliwe w kontaktach międzyludzkich, rzadziej rani innych,
  • potrafi słuchać, ma zdolności wspierające, jest oddanym przyjacielem,
  • przeżywa mniej życiowych frustracji i rozczarowań, bo zwykle nie marzy o wielkich sukcesach,
  • staje się znakomitym fachowcem w swojej dziedzinie,
  • ma zwykle taryfę ulgową, bo wywołuje u innych odczucia opiekuńcze.

Nieśmiały nastolatek swoje problemy i lęki maskuje przyjmując określone role:

Buntownik - agresywna postawa, nadmierny tupet...- to wszystko ma na celu pokazanie, jak bardzo nie przejmuje się tym, co inni o nim pomyślą i jak ocenią. W ten sposób zaprzecza temu, czego w sobie nie akceptuje.
Konformista - nieśmiałość szczególnie ciąży w grupie rówieśniczej, gdzie wszyscy bez ustanku poddawani są ocenie i porównaniom. Młody człowiek chętnie przyłącza się do najróżniejszych grup, band, zespołów - żeby mieć w swoim otoczeniu ludzi oswojonych i takich, którzy za niego realizują kontakty ze światem zewnętrznym. Postawa: "wystarczy, że nie będę się wychylał, a mnie zaakceptują", to wielka pokusa wszystkich nieśmiałych nastolatków.
Nieobecny - ucieka ze szkoły, czasem już z przedszkola, opuszcza zajęcia zwłaszcza wtedy, gdy wiadomo, że będzie zastępstwo lub pojawi się ktoś nieznany. Bardzo szybko uczy się omijać wszelkie sytuacje, w których jest narażony na kontakt z rówieśnikami lub gdzie możne zdarzyć się coś nieoczekiwanego. Nieśmiali często uciekają w chorobę i wymuszają indywidualny tok nauczania.
Pracuśzaangażowanie się w naukę, to wspaniałe alibi dla nieśmiałków. Tym bardziej, że jest poparte wielkim uznaniem społecznym. Rodzice są dumni z takiego dziecka, ale wyeliminowanie społeczne nieśmiałego rośnie.

Sens 5/2011

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz